Hej! Skarby od razu przepraszam za moją długą nieobecność, chodź byłam bardzo aktywna ma instagramie, twitter, Fan page co chwila coś przez telefon dodawałam. Nie było mnie iż miałam awarię wszystkich laptopów w domu. Obiecuję, że niedługo wszystko nadrobię. Jak was informowałam w dniach 15-17 maja wyruszyłam do Gdyni, Sopotu i Gdańska, uważam pobyt tam za udany, zatrzymaliśmy się w pensjonacie "Dalia" we Władysławowie pokój dzieliłam z moimi przyjaciółkami Karoliną, Wiolettą. Następnego dnia doszły do nas jeszcze Marcelina i Natalia - Costa, a to czemu i jak dałyśmy sobie radę na trzech łóżkach? A tak po prostu je zsunęłyśmy. Zwiedziliśmy strasznie dużo rzeczy nie mieliśmy już siły by chodzić, ale no cóż mus to mus :-) Pogoda nie całkiem nam dopisała, było strasznie zimno, ale trzeba było dać sobie radę. Nasz najlepszy posiłek to chyba gofry na mieście, które sobie zamówiliśmy a po za tym to jeszcze pizza zamówiona przez naszych opiekunów. 

Zdjęcia z naszego pobytu:

Ten wyjazd uważam za udany! Szkoda, że nie potrwał dużej ! <33

Całuski :-*