Hej, jak obiecałam piszę wam notkę o moim wyjeździe do Czech. Wyjazd odbył się w dniach 20-22 jak wiadomo kwietnia :) Szczerze mówiąc zakochałam się w Pradze. Jeśli chodzi o wyjazd nie do końca był udany, lecz tą sprawę zostawię dla siebie i bliskich. Odwiedziliśmy sporo lecz jak napisałam powyżej zakochałam się w Pradze jest to naprawdę cudowne miasto takie czyste i wszędzie...
Hej wam wszystkim po krótkiej przerwie w pisaniu mam dla was niespodziankę, krótkiego wywiadu na mojego bloga udzieliła Nikola Pustała znana nam jako NIKO. Dziewczyna wzięła udział w show muzycznym " Must be the musik. Tylko muzyka"
Poniżej załączam wywiad, na pytania odpowiedziała sama początkująca artystka. Życzę miłego czytania :)
1. Czym jest dla Ciebie muzyka ?
Muzyka jest dla mnie nieodłączną częścią życia. Kocham ją tworzyć, uwielbiam śpiewać – każdego dnia dziękuję rzeczywistości za to, że istnieje w niej coś tak niesamowitego jak muzyka!
2. Co planujesz dalej w kierunku muzycznym ?
Cały czas się rozwijam, szukam nowych brzmień i muzycznych emocji . Skupiam się przede wszystkim na Pasji, ale dążę też do tego, by moja muza dotarła do większego grona słuchaczy. Fajnie byłoby móc wydać swoją płytę i usłyszeć swój kawałek w radio. Chcę, by nadszedł dzień w którym będę mogła zarabiać na tym, co kocham i poświęcić się temu w stu procentach. Gdybym podjęła inną pracę (teraz studiuję) nie miałabym dla muzyki tyle czasu, ile chciałabym na nią przeznaczyć, a przecież z czegoś trzeba żyć.
3. Jak zmieniło się twoje życie po nagraniu pierwszej piosenki ?
Życie jest, jakie jest – z czasem zmienia się tylko mój stosunek do niego. Pierwsze nagrane przeze mnie piosenki już zniknęły z internatu, bo nie mogłam ich dłużej słuchać (haha). Po nagraniu pierwszej piosenki nie nastąpił żaden przełom, nawet nie pamiętam jaka to była piosenka.
4. Kto najbardziej wspiera Cię w tym co robisz?
Mama, przyjaciele i chłopak. To oni potrafią „dać mi kopa” i zmotywować mnie do dalszej pracy. Czasem mam chwile totalnego zwątpienia we wszystko, ale dzięki najbliższym szybko się podnoszę i „walczę” dalej!
5.Gdybyś miała możliwość nagrania duetu z jedną ze swoich idolek kto by to był?
Beyonce!!! Uwielbiam ją - jest świetną piosenkarką, nieziemsko piękną kobietą i wspaniałą performerką.
6. Czy będąc małą dziewczyną marzyłaś by zostać piosenkarką ?
Wiem z opowieści rodziny, że cały czas śpiewałam, ale mówiłam, że chcę zostać striptizerką i stewardessą xd. Zapewne nie wiedziałam jeszcze co to znaczy – może podobały mi się nazwy tych zawodów
7.Czym zajmujesz się oprócz śpiewania ?
Studiuję filozofię w Łodzi – jestem na trzecim roku. Gotuję. Czasami sprzątam. Lubię montować video do swojej muzyki i robić dziwne bity. Spotykam się z przyjaciółmi. Czasami tańczę. W sumie mam różne „hobbystyczne fazy” – kiedyś miałam kilkudniowy epizod malowania obrazów, raz wzięło mnie na ozdabianie butów (chyba jeszcze do tego wrócę), często wracam też do pisania wierszy. Na wszystko brakuje mi czasu – chciałabym, by doba trwała 80 godzin. Poza tym, KOCHAM odpoczywać. Nie wyobrażam sobie dnia bez poleżenia w łóżku i pooglądania serialu czy ulubionego programu. Taki luz jest w moim życiu cholernie ważny – nawet gdy ledwo wyrabiam i mam dużo pracy (np. do szkoły) MUSZĘ trochę „ponierobić nic” bo inaczej wkurzam się na cały świat i nie chce mi się żyć xd.
8. W jakiej marce najczęściej się ubierasz?
Nigdy nie patrzę na metki. Nie znam się na markach. Noszę to, co mi wpadnie w oko i nie przywiązuję wagi do tego, czy jest to ciuch znanej firmy, czy zestaw znaleziony u babci w piwnicy. Ej, takie stare rzeczy są mega fajne i niecodzienne! Gdy przyjeżdżam do domu rodzinnego na święta, pierwsze co słyszę, to: „łooojezu, w coś Ty się znowu ubrała?!?”. No cóż, po prostu lubię oryginalne wzory, dużo kolorów, łączenie motywów i faktur (śmiech). Na zakupy do tzw. Galerii chodzę baaaaardzo rzadko. Najczęściej kupuję w ciuszkach lub (jak już mówiłam) „odkopuję” stare piwniczne skarby.
9. Co tak właściwie sądzisz o modzie? Czym ona dla Ciebie jest ?
Przepraszam wszystkich czytelników bloga, którzy kochają modę – nie przywiązuję do niej wielkiej wagi. Oczywiście czasami przeglądam różne gazety modowe czy blogi – często podobają mi się te wszystkie rzeczy, ale to nie pasuje do mnie. Dla mnie strój to odzwierciedlenie mojego aktualnego stanu emocjonalnego i psychicznego. Mogę założyć różowy beret nawet, jeśli wyszedł z mody cztery lata temu, ale UWAGA – miewam też OSTRE fazy na modę które trwają parę dni, a potem na szczęście mi przechodzi.
Jestem „zua” - chyba, że w MODZIE wszystkie chwyty są dozwolone.
10. Jaka jest rzecz w twoim ubiorze, która Cię określa?
Wszystko mnie określa. Kolorowe spodnie, (często) dziwny makijaż krzyczą: „sieeeeema, ale mam dobry humor dzisiaj – uśmiechnij się!”. Gdy mam doła chowam się za czarnymi golfami i prawie się nie maluję, ale wtedy zazwyczaj nie wychodzę z domu (i z łóżka).
11. Kierujesz się nowymi trendami czy preferujesz swój własny styl ?
Z tego co powiedziałam wyżej wynika, że wolę swój styl, ale ze mną bywa różnie. Jutro może mi „odbić” i zacznę obsesyjnie śledzić trendy – kobieta zmienną jest i nie ma w tym nic złego. Nie zmieniam jedynie swoich podstawowych zasad – one są nienaruszalne i mogłabym za nie zginąć (nie noszę nic ze skóry, nie jem tego, co doprowadziło do śmierci czy cierpienia zwierzęcia )
Pozdrawiam czytelników bloga!
Zapraszam na mój muzyczny kanał - https://www.youtube.com/nikolapustala ...
…oraz na fanpage - https://www.facebook.com/niko.goodflow
NIKO
Mam nadzieję, że wywiad się wam podoba, a samej Nikoli bardzo dziękuję za poświęcenie czasu na odpowiedzi i życzę jej dalszego rozwoju w muzyce. Trzymajcie się ciepło :)
~ Róża
Poniżej załączam wywiad, na pytania odpowiedziała sama początkująca artystka. Życzę miłego czytania :)
1. Czym jest dla Ciebie muzyka ?
Muzyka jest dla mnie nieodłączną częścią życia. Kocham ją tworzyć, uwielbiam śpiewać – każdego dnia dziękuję rzeczywistości za to, że istnieje w niej coś tak niesamowitego jak muzyka!
2. Co planujesz dalej w kierunku muzycznym ?
Cały czas się rozwijam, szukam nowych brzmień i muzycznych emocji . Skupiam się przede wszystkim na Pasji, ale dążę też do tego, by moja muza dotarła do większego grona słuchaczy. Fajnie byłoby móc wydać swoją płytę i usłyszeć swój kawałek w radio. Chcę, by nadszedł dzień w którym będę mogła zarabiać na tym, co kocham i poświęcić się temu w stu procentach. Gdybym podjęła inną pracę (teraz studiuję) nie miałabym dla muzyki tyle czasu, ile chciałabym na nią przeznaczyć, a przecież z czegoś trzeba żyć.
3. Jak zmieniło się twoje życie po nagraniu pierwszej piosenki ?
Życie jest, jakie jest – z czasem zmienia się tylko mój stosunek do niego. Pierwsze nagrane przeze mnie piosenki już zniknęły z internatu, bo nie mogłam ich dłużej słuchać (haha). Po nagraniu pierwszej piosenki nie nastąpił żaden przełom, nawet nie pamiętam jaka to była piosenka.
4. Kto najbardziej wspiera Cię w tym co robisz?
Mama, przyjaciele i chłopak. To oni potrafią „dać mi kopa” i zmotywować mnie do dalszej pracy. Czasem mam chwile totalnego zwątpienia we wszystko, ale dzięki najbliższym szybko się podnoszę i „walczę” dalej!
5.Gdybyś miała możliwość nagrania duetu z jedną ze swoich idolek kto by to był?
Beyonce!!! Uwielbiam ją - jest świetną piosenkarką, nieziemsko piękną kobietą i wspaniałą performerką.
6. Czy będąc małą dziewczyną marzyłaś by zostać piosenkarką ?
Wiem z opowieści rodziny, że cały czas śpiewałam, ale mówiłam, że chcę zostać striptizerką i stewardessą xd. Zapewne nie wiedziałam jeszcze co to znaczy – może podobały mi się nazwy tych zawodów
7.Czym zajmujesz się oprócz śpiewania ?
Studiuję filozofię w Łodzi – jestem na trzecim roku. Gotuję. Czasami sprzątam. Lubię montować video do swojej muzyki i robić dziwne bity. Spotykam się z przyjaciółmi. Czasami tańczę. W sumie mam różne „hobbystyczne fazy” – kiedyś miałam kilkudniowy epizod malowania obrazów, raz wzięło mnie na ozdabianie butów (chyba jeszcze do tego wrócę), często wracam też do pisania wierszy. Na wszystko brakuje mi czasu – chciałabym, by doba trwała 80 godzin. Poza tym, KOCHAM odpoczywać. Nie wyobrażam sobie dnia bez poleżenia w łóżku i pooglądania serialu czy ulubionego programu. Taki luz jest w moim życiu cholernie ważny – nawet gdy ledwo wyrabiam i mam dużo pracy (np. do szkoły) MUSZĘ trochę „ponierobić nic” bo inaczej wkurzam się na cały świat i nie chce mi się żyć xd.
8. W jakiej marce najczęściej się ubierasz?
Nigdy nie patrzę na metki. Nie znam się na markach. Noszę to, co mi wpadnie w oko i nie przywiązuję wagi do tego, czy jest to ciuch znanej firmy, czy zestaw znaleziony u babci w piwnicy. Ej, takie stare rzeczy są mega fajne i niecodzienne! Gdy przyjeżdżam do domu rodzinnego na święta, pierwsze co słyszę, to: „łooojezu, w coś Ty się znowu ubrała?!?”. No cóż, po prostu lubię oryginalne wzory, dużo kolorów, łączenie motywów i faktur (śmiech). Na zakupy do tzw. Galerii chodzę baaaaardzo rzadko. Najczęściej kupuję w ciuszkach lub (jak już mówiłam) „odkopuję” stare piwniczne skarby.
9. Co tak właściwie sądzisz o modzie? Czym ona dla Ciebie jest ?
Przepraszam wszystkich czytelników bloga, którzy kochają modę – nie przywiązuję do niej wielkiej wagi. Oczywiście czasami przeglądam różne gazety modowe czy blogi – często podobają mi się te wszystkie rzeczy, ale to nie pasuje do mnie. Dla mnie strój to odzwierciedlenie mojego aktualnego stanu emocjonalnego i psychicznego. Mogę założyć różowy beret nawet, jeśli wyszedł z mody cztery lata temu, ale UWAGA – miewam też OSTRE fazy na modę które trwają parę dni, a potem na szczęście mi przechodzi.
Jestem „zua” - chyba, że w MODZIE wszystkie chwyty są dozwolone.
10. Jaka jest rzecz w twoim ubiorze, która Cię określa?
Wszystko mnie określa. Kolorowe spodnie, (często) dziwny makijaż krzyczą: „sieeeeema, ale mam dobry humor dzisiaj – uśmiechnij się!”. Gdy mam doła chowam się za czarnymi golfami i prawie się nie maluję, ale wtedy zazwyczaj nie wychodzę z domu (i z łóżka).
11. Kierujesz się nowymi trendami czy preferujesz swój własny styl ?
Z tego co powiedziałam wyżej wynika, że wolę swój styl, ale ze mną bywa różnie. Jutro może mi „odbić” i zacznę obsesyjnie śledzić trendy – kobieta zmienną jest i nie ma w tym nic złego. Nie zmieniam jedynie swoich podstawowych zasad – one są nienaruszalne i mogłabym za nie zginąć (nie noszę nic ze skóry, nie jem tego, co doprowadziło do śmierci czy cierpienia zwierzęcia )
Pozdrawiam czytelników bloga!
Zapraszam na mój muzyczny kanał - https://www.youtube.com/nikolapustala ...
…oraz na fanpage - https://www.facebook.com/niko.goodflow
NIKO
Mam nadzieję, że wywiad się wam podoba, a samej Nikoli bardzo dziękuję za poświęcenie czasu na odpowiedzi i życzę jej dalszego rozwoju w muzyce. Trzymajcie się ciepło :)
~ Róża
